piątek, sierpnia 09, 2024

 Stan wyjątkowy w obwodzie kurskim po ukraińskim ataku---O tym co  nowego na wojnie


W środę w rosyjskim obwodzie kurskim ogłoszono stan wyjątkowy. Dzień wcześniej rosyjskie źródła informowały o incydencie na granicy, gdzie według nich ukraińskie siły, liczące do 300 żołnierzy, wsparte przez czołgi i transportery opancerzone, przekroczyły granicę i wkroczyły na terytorium Rosji. Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy, zaznaczył na platformie X, że to działania Rosji doprowadziły do takiej eskalacji.


Jak informuje Jakub Ber z Ośrodka Studiów Wschodnich, Ukraińcy przesunęli się na terytorium Rosji na odległość kilkunastu kilometrów, choć są to wstępne szacunki oparte głównie na doniesieniach z rosyjskich kanałów Telegram, które są prowadzone przez prorządowych propagandystów.


Według Ber, sytuacja po stronie rosyjskiej jest chaotyczna zarówno pod względem informacyjnym, jak i wojskowym. Blogerzy wojskowi, znani jako wojenkorzy, przyznają, że nie ma jasności co do tego, gdzie znajdują się ukraińskie oddziały i jak przebiega linia frontu.


Ekspert sugeruje, że Ukraińcy mogą skutecznie zakłócać rosyjską łączność i ograniczać działalność ich dronów, co może wskazywać na dobrze przygotowaną operację dezinformacyjną. Rosyjska armia zmaga się z poważnymi wewnętrznymi problemami, a operacja ukraińska ujawniła, jak ograniczone są możliwości szybkiego przerzutu sił przez Rosję.


Ber ocenia, że ukraińskie oddziały w regionie mogą liczyć na tysiące żołnierzy, choć dokładne liczby pozostają niepewne. Pojawiają się także doniesienia o rosyjskich żołnierzach, którzy poddali się Ukraińcom, a według nieoficjalnych źródeł, liczba jeńców mogła sięgać około 300, co stanowi poważny cios dla rosyjskiego prestiżu wojskowego.


Francuski "Le Figaro" zwraca uwagę, że to pierwszy tego typu atak na rosyjskie terytorium od 1941 roku. Ukraińska ofensywa może zmusić Rosję do przerzutu jednostek z innych frontów, co może mieć wpływ na przyszłe negocjacje. Ber przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem, podkreślając, że sytuacja na innych frontach pozostaje trudna, a do ostatecznego zwycięstwa Ukrainy droga jest daleka. Ukraińskie siły mogą jednak utrzymać swoje pozycje w obwodzie kurskim, co stanowiłoby wyjątkowe osiągnięcie.




2 komentarze:

  1. Anonimowy3:39 PM

    Zaskakujące informacje i zastanawiam się, na ile da się je zweryfikować i potwierdzić. Cały czas mam wrażenie, że pelno wokół dezinformacji na temat wojny na Ukrainie. Małgorzata W.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta wojna musi się zakończyć Ukraina musi wygrać!

      Usuń