Witam dziś z uczestnikami i instruktorami byliśmy na wigilii
( w hotelu Dąbrówka) w Jastrzębiu Zdroju, Było krótkie przemówienie
( szefowa pochwaliła wszystkich za ubiór), potem było płatek, posiłek i pożegnanie instruktorki
{ instruktorzy się popłakały).No mi też po części jej szkoda.Mimo,że czasami mnie wkurzała- zżyła się z nami.
U nas też dziś pożegnanie w pracy :) ale niestety czuję że za osobą która odeszła mało kto będzie tęsknił
OdpowiedzUsuńWow czyli pozytywne pożegnanie;)
OdpowiedzUsuń