Witam.Kochany, kochany Lecą z drzewa jak dawniej kasztany Wprost pod stopy par roześmianych
Jak rudy lecą grad Jak w noc, gdy w alejce Rudy kasztan ci dałam i serce A tyś rzekł mi trzy słowa, nic więcej że kochasz mnie i wiatr... tekst śpiewany przez Edytę Górniak.  Jak  myślicie, co można zrobić z kasztanów? Ja robiłam w szkole ludziki

Komentarze

  1. Ja z kasztanów zrobiłbym jesienną dekoracę stołu :) Ale z tego co wiem- można je jeść ;) Nie wiem jednak czy chodzi o te nasze spadające z drzewa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też głównie ludziki. Chyba każdy miał swojego przyjaciela z kasztanów w dzieciństwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wykorzystywane do dekoracji we wszelkich sposobach. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz