czwartek, listopada 01, 2018

Witam. Jedna kobieta napisała tak:

 Mamo, dlaczego ta dziewczynka nie żyje? - zapytał Smok stojąc przed grobem sześcioletniej dziewczynki, zaraz koło grobu swojego dziadka. 
- Kochanie, dziecię też czasami chorują lub mają wypadki i umierają
- Ale przecież dzieci nie mogą umrzeć. Czy Bóg chce żeby dzieci umierały?

Dla mnie każda śmierć jest ciężka, gdy odchodzi ktoś bliski, ktoś kogo kochamy. A wy - jak radzicie sobie ze śmiercią bliskich? zapraszam do dyskusji.


3 komentarze:

  1. Moje dzieci najbardziej się boją, że ja kiedyś umrę. Ale zawsze im mówię, że wszyscy umierają i to normalne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przeżyłam jeszcze śmierci nikogo naprawdę bliskiego, dlatego absolutnie mnie ona przeraża.

    OdpowiedzUsuń
  3. To jedno z najtrudniejszych przeżyć z jakimi musimy sobie radzić. Ja do tej pory żegnałam "jedynie" dziadków - taką śmierć ze starości, po przeżytym długim życiu łatwiej zrozumieć niż śmierć dziecka czy młodej osoby.

    OdpowiedzUsuń