Witam po urlopie😀. No cóż- Dojazd do Chłopów ( tam, gdzie odpoczywałam) nie był ciekawy, a raczej horror w pociągu😢,–Pierwszy kłopot był w Pleszewie, gdzie niestety pasażer zmarł na zawał Gdy jesteśmy w Rogoźnie. Pociąg znów został zatrzymany, bo dwoje dzieci i osoba dorosła zemdlały. Kiedy zabrała ich karetka, okazało się, że w dalszej części trasy trakcja jest zerwana.Może czytaliście ten artykuł w prasie , necie i Tv, ale niestety nasza szefowa jutro uzupełni sprostowanie i będą prawdziwe fakty.

O raju! Czyli przejazd z przygodami i to takimi ekstremalnymi przygodami.
OdpowiedzUsuńO rany, współczuję przejść i trzymam kciuki, żeby dalsza część wyjazdu była juz tylko udana!
OdpowiedzUsuńTakie przejścia w wakacje masakra. Każdy chciałby ich uniknąć, ale upały robią swoje.
OdpowiedzUsuńtemperatury dają się wszystkim we znaki
OdpowiedzUsuńdobrze,że mi się nic nie stało
UsuńOj, a to pech. Współczuję przede wszystkim rodzinie zmarłego :( Asia
OdpowiedzUsuńSkrajne temperatury niestety wielu osobom dają mocno w kość.
OdpowiedzUsuń