Dxiś z uczestnikami byłam na filmie „Charlie i fabryka czekolady” To pochodzący z 2005 roku film zrealizowany na podstawie książki Roalda Dahla pod tym samym tytułem.
Akcja filmu Burtona rozgrywa się w małym miasteczku, w którym działa zamknięta dla odwiedzających fabryka czekolady Willy’ego Wonki. W przeszłości miejsce to odgrywało bardzo ważną rolę w życiu całej społeczności, spośród której wiele osób znajdowało zatrudnienie właśnie w fabryce. Po fali kradzieży patentów właściciel zwolnił jednak wszystkich pracowników i zamknął bramy molocha. Pomimo braku robotników praca fabryki nie ustała, co dało początek wielu spekulacjom i miejskim legendom.
"Charlie i fabryka czekolady" stanowi artystyczny kompromis Burtona, który, o dziwo, okazuje się być…skuteczny. W zaskakujący sposób połączenie estetyki kina familijnego z specyficznym klimatem amerykańskiego twórcy tworzy zgraną całość, która może zadowolić zarówno dzieci, jak i fanów reżysera (choć z naciskiem na tę pierwszą grupę). Okraszony nietypową i pełną humoru kreacją wszechstronnego Johnnego Deppa zapewnia dobrą rozrywkę dla każdego.
Chyba jeszcze nie oglądałam tego filmu.
OdpowiedzUsuńNie za bardzo lubię takie klimaty, książkę czytałam, ale film już niekoniecznie zobaczą.
OdpowiedzUsuń