- Na co ci asystentka przecież umiesz chodzić, jesteś samodzielna ,do sklepu chodzisz sama, na warsztaty jeździsz sama mówi jedna z instruktorek do mnie-.
na to ja jej odpowiadam.
Tak, ale np już na koncerty czy do kina czy nawet jak byłam z przyjaciółką w Palmiarni czy w Radio Katowice, to mnie już tata samą boi puścić ,a po drugie, też bym sama nie poszła, bo znam moje możliwości. Są rzeczy i miejsca, gdzie mogę sama chodzić i robić, a są miejsca co niestety, ale nie mogę.
Fajnie się mówi niektórym osobom zdrowym, bym mogła sama,\
JA MYŚLĘ, ŻE JA JESTEM MĄDRZEJSZA OD TYCH INSTRUKTOREK, JAK SŁYSZĘ CO ONI GADAJĄ DO MNIE, LUB DO UCZESTNIKÓW. NÓŻ SIĘ W KIESZENI OTWIERA.
Moja przyjaciółka pytała się o asystenta dla mnie i to wcale nie jest takie proste, bowiem - muszę mieć stopień znaczny, bo ci mają pierwszeństwo, albo ten co mam, czyli umiarkowany, ale nie chodzić na warsztaty.
TAK, NP CHCIAŁAM IŚĆ NA KONCERT W MOJEJ MIEJSCOWOŚCI - CZTERY PORY MIŁOWANIA I NIE POSZŁAM CHOCIAŻ MAM PRZYJACIÓŁKĘ, KTÓRA MOGŁA BY ZE MNĄ IŚĆ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz