Parę dni temu otrzymałam nagrodę, za nieco zwariowany,ale jakże piękny konkurs radiowy. Dominika Caddick dziękuję Ci, książka jest mega i ta dedykacja woow!
Riley Kos, młoda kobieta świeżo po stracie matki, staje przed niezwykłym wyzwaniem. Wbrew swoim oczekiwaniom i zamiast typowego spadku, otrzymuje obowiązek pomocy nieznanemu jej pisarzowi, Janowi Demczykowi, w realizacji obietnicy złożonej przed laty jej matce. Demczyk nie jest jednak łatwym współpracownikiem – to zgorzkniały, zamknięty w sobie mężczyzna, który unika kontaktów z ludźmi. Wydaje się, że ich relacja od początku skazana jest na porażkę.
Jednak z czasem, w miarę jak Riley coraz głębiej zanurza się w przeszłość swojej matki, odkrywa, że Demczyk nie jest jedynym elementem w tej zagadkowej układance. Przeszłość Majki Kos skrywa bowiem więcej tajemnic, a Demczyk jest kluczem do ich rozwiązania. Ta nieoczekiwana współpraca, choć trudna i naznaczona licznymi wybuchami emocji, prowadzi Riley do odkrycia prawdy o swojej matce oraz do lepszego zrozumienia siebie samej.
Na pierwszy rzut oka historia ta może wydawać się banalna, przypominająca typowy romans z przewidywalnymi wątkami. Jednak Dominika Caddick zaskakuje czytelnika, kierując fabułę w niespodziewane, oryginalne kierunki. W powieści tej autorka dotyka trudnych tematów, takich jak żałoba, samotność czy przemoc, zarówno fizyczna, jak i psychiczna, a jednocześnie potrafi wpleść w nią humor i ciepło, które sprawiają, że czyta się ją z przyjemnością.
Bohaterowie, szczególnie Riley, są pełni życia i emocji. Jej impulsywność i nieprzewidywalność dodają dynamiki fabule, co jest zasługą samej autorki, która wyraźnie przelała na kartki papieru część siebie. W efekcie powstała książka, która nie tylko bawi, ale i zmusza do refleksji, pokazując, że czasami to, co na pierwszy rzut oka wydaje się proste, może kryć w sobie głębokie i złożone problemy.
Książka nie jest jedynie opowieścią o smutku i stracie – jest także pełna nadziei, pokazując, że nawet w najtrudniejszych momentach życia można znaleźć światełko w tunelu. Dodając do tego starannie wykonane ilustracje i unikatowy element, jakim jest kod QR z piosenką „Wystarczy być”, powieść staje się wyjątkowym doświadczeniem, które warto przeżyć.
To historia, która wciąga od pierwszej strony, zmuszając do tego, by nie odkładać jej na bok, dopóki nie pozna się całej prawdy skrywanej przez Majkę Kos i jej tajemniczego przyjaciela, Gajowego.
Książki, które wciągają od pierwszej strony są najlepsze!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takim dniu.
OdpowiedzUsuńGratuluję trafionej nagrody skoro ci się podobała :)
OdpowiedzUsuń