W świecie muzyki tylko nieliczne wydarzenia zyskały miano przełomowych i kluczowych dla historii całego gatunku. Jednym z takich wyjątkowych momentów był festiwal Woodstock, który stał się symbolem miłości, pokoju i rockowej rewolucji.

Pomysł na festiwal, który świat zna dziś jako Woodstock, zrodził się w głowach czterech mężczyzn: Michaela Langa, Artiego Kornfelda, Joela Rosenmana i Johna P. Robertsa. Już na początku 1969 roku rozpoczęli przygotowania do tego wydarzenia, planując jego organizację w mieście Woodstock. Napotkali jednak na opór lokalnych mieszkańców, którzy nie chcieli gościć takiej imprezy na swoim terenie. W odpowiedzi organizatorzy przenieśli plany do Wallkill, gdzie początkowo uzyskali zgodę, ale i tam spotkali się z oporem społeczności.

Ostatecznie festiwal znalazł swoje miejsce w Bethel, w stanie Nowy Jork, na farmie należącej do Maxa Yasgura. I tam pojawiły się liczne trudności administracyjne, które mogły zagrozić realizacji festiwalu. Mimo to, organizatorom udało się uzyskać niezbędne pozwolenia, choć czasu na przygotowania było już niewiele.

Problemy nie skończyły się na lokalizacji. Na początku organizatorzy mieli trudności z przyciągnięciem znanych artystów, których obecność mogła zagwarantować sukces wydarzenia. Sytuacja zmieniła się, gdy Creedence Clearwater Revival potwierdzili swój udział. Dzięki temu festiwal zyskał na rozgłosie, a kolejne zespoły chętnie dołączały do line-upu. Rozgłos wokół festiwalu narastał, zwłaszcza gdy media zaczęły szeroko relacjonować zarówno sukcesy, jak i liczne problemy organizacyjne.

Festiwal Woodstock stał się nie tylko muzycznym wydarzeniem, ale także symbolem pokolenia, które dążyło do zmian społecznych i kulturowych, odciskając trwałe piętno na historii muzyki.