Pomagajmy
Serce pęka, do oczu napływają łzy,
Gdy widzisz ludzką krzywdę, która w ciszy woła o pomoc.
Nie wszyscy rozumieją, że za uśmiechem kryje się cierpienie,
Że komuś, gdzieś obok nas, dzieje się naprawdę źle.
Wyśmiewają się i szydzą z cudzego nieszczęścia,
Nieświadomi, jak głębokie są rany, które zadają słowami.
Robią wielkie oczy, a ich śmiech brzmi jak echo pustki,
Namawiają innych, by również drwili, nie dostrzegając, że każda kpina to nowa blizna.
Pamiętajmy, że choć nie widać łez, to ból w sercu nadal trwa,
A nasza empatia może stać się światłem w ciemności dla kogoś,
Kto już dawno przestał wierzyć, że ktoś go dostrzeże i zrozumie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz