Kawa z rana – to dla mnie idealny początek dnia! Aromat, który budzi, i smak, który dodaje energii, a w dodatku zapowiada świetny weekend. Uwielbiam te momenty, gdy można na chwilę przystanąć i nacieszyć się drobiazgami.
Plany na weekend mam dość bogate, choć wiadomo – życie lubi zaskakiwać, więc zobaczymy, co ostatecznie z tego wyjdzie. Na pewno znajdzie się czas dla rodziny – te chwile są dla mnie bezcenne. Nie zabraknie też momentów na odpoczynek po intensywnym tygodniu. Myślę, że każdy weekend to też okazja, by zrobić coś dla siebie, złapać oddech, znaleźć chwilę na „ładowanie akumulatorów”.
A jak Wy spędzacie ten weekend? Macie już coś zaplanowane, czy raczej postawicie na spontaniczność?
właśnie umiejętność cieszenia sie drobiazgami jst bardzo ważna
OdpowiedzUsuńPozornie drobiazg, kawa o poranku poprzedzona przywitaniem dnia za oknem, nowych możliwości, a jednak jak bardzo potrzebna w rutynowym zestawie codzienności. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPół soboty w pracy, a drugą część dnia piekłyśmy i dekorowałyśmy pierniczki, a jutro idę na warsztaty kreatywne