„Beetlejuice Beetlejuice” – recenzja nowej części kultowego filmu Tima Burtona
Poznaj fabułę i zalety „Beetlejuice Beetlejuice” – długo wyczekiwanego sequela „Soku z żuka”. Sprawdź, dlaczego warto obejrzeć ten film w kinie od 6 września.
„Beetlejuice Beetlejuice” – nowa część kultowego filmu Tima Burtona
„Beetlejuice Beetlejuice” to długo wyczekiwany sequel kultowego filmu „Sok z żuka”. Tym razem historia skupia się na trzech pokoleniach rodziny Deetzów, którzy wracają do domu w Winter River. Młoda Astrid przypadkowo otwiera portal do zaświatów, co prowadzi do powrotu tytułowego bioegzorcysty Beetlejuice’a.
Fabuła filmu „Beetlejuice Beetlejuice”
Adam i Barbara Maitland to duchy, które po śmierci próbują odzyskać swój dom przejęty przez rodzinę miłośników sztuki. Nowa odsłona przedstawia walkę o odzyskanie miejsca pełnego wspomnień i tajemnic. W filmie pojawiają się znane twarze: Michael Keaton, Winona Ryder oraz Catherine O’Hara.
Dlaczego warto obejrzeć sequel „Sok z żuka”?
-
Film zachwyca unikalną scenografią i klimatem Burtonowskiego świata.
-
Fabuła łączy elementy horroru, komedii i fantastyki.
-
Aktorzy oddają ducha oryginalnego filmu, a nowa generacja wprowadza świeżość.
-
To dwie godziny pełne rozrywki, która przenosi widza w niezwykły, pełen magii świat.
Co nowego wnosi „Beetlejuice Beetlejuice”?
Kontynuacja rozwija wątki rodzinne i wprowadza nowe postaci, jednocześnie utrzymując charakterystyczny dla Tima Burtona styl wizualny. Mimo że film korzysta z klasycznych motywów, ma w sobie dużo serca i energii, które sprawiają, że warto go zobaczyć.
Gdzie i kiedy oglądać?
„Beetlejuice Beetlejuice” od 6 września można zobaczyć w polskich kinach. Jeśli jesteś fanem oryginału lub cenisz kreatywne filmy fantasy z nutą humoru, nie przegap tej premiery.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz