niedziela, lipca 13, 2025

 Zginął młody kierowca - Prędkość nie wybacza.


Tragiczny wypadek w Pyskowicach. Młody kierowca Opla zginął na miejscu po uderzenie w betonowy przepust z prędkością 160 km/h

Dziś obudziłam się i chciałam napisać posta na FB, a zaczynam od czytania tragedii. Czy naprawdę niektórym tak spieszno na tamten świat?

Dziś w nocy w Pyskowicach doszło do tragicznego wypadku. 26 letni kierowca Opla zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie wypadł z drogi. Samochód najechał na skarpę i z ogromną siłą uderzył w betonowy przepust. Na liczniku zatrzymało się 160 km/h

Twój wybór - Twoja decyzja.

  • Jeśli jedziesz - zwolnij
  • Jeśli ktoś obok ciebie przyspiesza bez sensu - powiedz stop.
  • Jeśli myślisz  mnie to nie dotyczy - przypomnij sobie dzisiejszą wiadomość z Pyskowic


TO MÓJ KOLENY WIERSZ

10 komentarzy:

  1. Niestety co chwila docierają do nas wieści o wypadkach spowodowanych przez nadmierną prędkość. Chwila moment i człowieka nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, to prawda... Życie jest tak kruche, a chwila nieuwagi potrafi zniszczyć wszystko. Szkoda, że tak często trzeba uczyć się na tragediach innych.

      Usuń
  2. Też tak czasami mam, wstaję nastawiona pozytywnie do świata, a potem trafiam na jakąś przykrą wiadomość. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to uczucie… Czasem wystarczy jeden negatywny impuls i cały dzień potrafi stracić kolor. Ważne, żeby mimo wszystko próbować wracać do tego pozytywnego nastawienia.

      Usuń
  3. Niestety całe mnóstwo takich tragicznych informacji zalewa nas każdego dnia. Dlatego czasami wolę nie przeglądać żadnych serwisów i pozostawać w trybie offline.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Cię doskonale. Czasem naprawdę lepiej odciąć się na chwilę i dać głowie odpocząć. Tyle ciężkich informacji potrafi przytłoczyć nawet najspokojniejszego człowieka.

      Usuń
  4. Słyszałam o tym wypadku (to kawałek ode mnie) ... jak zawsze przykro słyszeć takie rzeczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to straszne… Tym bardziej, gdy dzieje się tak blisko – człowiek od razu mocniej to odczuwa. Ogromna tragedia.

      Usuń
  5. Anonimowy5:32 PM

    Szkoda człowieka, brawura zbiera spore żniwo śmiertelne. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety... często wystarczy jedna decyzja pod wpływem emocji i już nie ma odwrotu. A konsekwencje ponoszą nie tylko kierowcy, ale i przypadkowi ludzie.

      Usuń