Fala krytyki wobec sztucznej inteligencji wciąż nie ustaje.

Ludzie korzystający z ChatGPT i innych systemów AI są często obiektem krytyki. . Niektórzy są przekonani, że ChatGPT pisze za nas, tylko dlatego, że korzystamy, albo, że tekst jest długi.  Nie zdając sobie sprawy, że takie myślenie może być krzywdzące.

 Przecież to łatwe do zweryfikowania – istnieją specjalne programy, które potrafią rozpoznać, czy tekst został stworzony przez człowieka, czy przez AI. Więc po co te oskarżenia?

Nauka pisania

Pamiętacie - jak współpracowałam z redaktorem naczelnym portalu Reha-News - portal dla niepełnosprawnych. wtedy jeszcze sztuczna inteligencja nie była tak rozszerzona - Jakub Siusta był moim nauczycielem. Nie pisał za mnie tekstów - tylko tłumaczył i sprawdzał. To samo robi  ChatGPT.

AI to narzędzie, a nie wróg.

ChatGPT nie odbiera nikomu kreatywności – wręcz przeciwnie, pomaga ją rozwijać. Ułatwia pisanie, porządkuje myśli i inspiruje. W rękach człowieka staje się partnerem w twórczości, a nie zagrożeniem. Dlaczego więc tak wielu woli krytykować, zamiast spróbować zrozumieć?

 

Szacunek to podstawa rozmowy – także o AI.

Słowa mają swoją moc. Kiedy mówimy z pogardą, zostawiamy ślad – nie tylko w sieci, ale także w sercach innych ludzi. Zamiast wyśmiewać tych, którzy korzystają z nowoczesnych narzędzi,  i opowiadać głupoty, że AI im pisze - warto zadać sobie pytanie: czego się boimy? Może AI nie odbiera nam głosu – tylko pokazuje, jak różnorodnie możemy go używać.