Uśmiech poranka – jak zacząć dzień z pozytywną energią i dobrym nastawieniem
Zobacz, jak wreszcie polubić poranki i każdego ranka wstawać z uśmiechem na ustach. Przekonaj się, jak drobne zmiany w myśleniu i otwieraniu oczu mogą skutkować niebywałym napływem optymizmu, chęci do życia i działań.
1. Dlaczego poranek jest taki ważny?
Zaczynasz nowy dzień jakby pustą kartą. Nierzadko to, jak ją napiszesz, czyli jaki poranek zafundujesz sobie, wpłynie na resztę aktualnego dnia. Psycholodzy są zgodni co do tego, że pierwsza godzina po obudzeniu się w dużym stopniu modeluje nasze samopoczucie, poziom stresu i motywację na cały dzień.
Racja, w tym miejscu warto zamienić nieprzyjemny poranny pośpiech, złość na alarm i ogólny bajzel w coś, co się zaczyna od „uśmiechu poranka”. Bo to nie jest tylko frazes, to naprawdę działająca rzecz.
2. Czym jest „uśmiech poranka”?
Dla mnie to jest po prostu uśmiech do samego siebie. To odruch natury jak otwieranie oczu. To chwila, w której doceniasz jakimś cudem coś pomiędzy niebem a ziemią: pierwsze promienie słońca wpadające do twojej sypialni, aromat kawy, jakiegoś szumu ciszy płynącego depresji , czy innych rzeczy, które są tu, tutaj dla ciebie, właśnie na ten moment.
Mogę się też pokusić o stwierdzenie, że to dla nas nieudaczników chwila wyciszenia, a następnie śmiechu z siebie nad własnymi fanaberiami, czcigodny namysł o tym, czym jest „tu i teraz”
. Jak stworzyć swój rytuał uśmiechu poranka?
Dobrze rozpoczęty dzień wpływa także na to, jak funkcjonujesz w pracy i wśród ludzi. Gdy wychodzisz z domu (lub logujesz się do pracy zdalnej) z wewnętrznym spokojem, łatwiej Ci reagować na stres, presję i trudne sytuacje.
Twój dobry nastrój jest zaraźliwy – współpracownicy, klienci i bliscy szybciej reagują sympatią i otwartością. Właśnie tak działa efekt uśmiechu – mała zmiana, która uruchamia lawinę pozytywnych konsekwencji.
Uśmiech poranka jako styl życia
Z czasem uśmiech poranka przestaje być tylko rytuałem – staje się sposobem patrzenia na świat. Widzisz więcej dobra, częściej doceniasz codzienne chwile i masz większy dystans do problemów.
To nie magia, tylko świadome ćwiczenie uważności i wdzięczności, które z biegiem czasu zmienia sposób myślenia. Każdy dzień to nowy początek – a uśmiech jest Twoim najlepszym towarzyszem tej drogi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz