niedziela, grudnia 21, 2025

 Święta bez kogoś przy stole. Jak przeżyć ten czas po ludzku

Nie najlepiej radzimy sobie ze stratą. Wolimy nawet nie myśleć o utracie zdrowia, miłości, majątku. A co dopiero o tym, że zabraknie najbliższego przyjaciela, ukochanego zwierzaka lub osoby, z którą tyle się przeżyło... A jednak w pewien sposób życie składa się ze strat. Im prędzej nauczymy się realistycznie do tego podchodzić, tym dla nas lepiej.

Święta zbliżają się szybko. W domach pachnie jedzeniem. Na stole pojawiają się potrawy, które znamy od lat. I nagle przychodzi ta myśl. Kogoś zabraknie. Krzesło zostaje puste.

Nie trzeba nic tłumaczyć. Wystarczy spojrzeć na stół. Na talerz, którego nikt nie użyje. Na zdjęcie, które stoi w tym samym miejscu co zawsze. Tęsknota wraca mocniej w święta. Jest cicha, uparta i nagła. Pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie. Podczas kolacji. Przy kolędzie. W śmiechu dzieci.

 Smutek nie zabiera prawa do radości To, że kogoś nie ma, nie znaczy, że masz przestać żyć. Nie musisz wybierać między pamięcią a radością.

Możesz:

  • wspominać i śmiać się tego samego dnia

  • uronić łzę rano i cieszyć się wieczorem

  • tęsknić i kochać życie jednocześnie

To nie zdrada. To normalność.

Gdy masz wokół siebie wielu ludzi, jest głośniej. Jest więcej rozmów, żartów i ruchu. To pomaga przetrwać trudne chwile. Ale nawet w pełnym domu można poczuć pustkę. Ona nie znika tylko dlatego, że ktoś poda barszcz albo zapyta, czy jeszcze chcesz ciasta. Ktoś odszedł, ale nie zabrał ze sobą twojej przyszłości. Masz prawo się cieszyć. Masz prawo śmiać się przy stole. Masz prawo planować kolejne święta. Pamięć nie znika, gdy pojawia się radość. Ona tylko zmienia formę.

Jak ty radzisz sobie ze świętami, gdy kogoś brakuje? Czy pozwalasz sobie na życie, czy wciąż czujesz, że nie wypada?

Czytaj także

„Gdy mi Ciebie zabraknie…” Spojrzenie psychologa na proces żałoby

Jak wspierać osobę w trudnych chwilach – praktyczne porady

Pierwsze święta po śmierci bliskiej osoby. Jak poradzić sobie z pustką?



Czasem największą odwagą w święta
nie jest radość,
lecz pozwolenie sobie na cichą tęsknotę
i na pamięć o tych,
którzy wciąż są obecni w sercu —
bo miłość, raz prawdziwa,
nie znika… ona tylko uczy nas innego światła.
Na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci
Mamo!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz