wtorek, września 03, 2024

Poszukiwania pracy na mieście – moja wizyta w kilku sklepach

Pewnego dnia, gdy stałam w kolejce do kasy w sklepie, zauważyłam młodą dziewczynę, która pytała kasjerkę o możliwość zatrudnienia. Uważnie wsłuchałam się w ich rozmowę i zauważyłam, jak kasjerka uprzejmie wskazała jej, gdzie powinna się udać, aby dowiedzieć się więcej o potencjalnej pracy. To zdarzenie stało się dla mnie cenną lekcją.

 Szybko zrozumiałam, jak ważne jest nie tylko śmiałość w pytaniu o pracę, ale także umiejętność obserwacji i wyciągania wniosków z takich sytuacji. Dzięki temu, zyskałam odwagę i lepsze rozeznanie w tym, jak podejść do tematu poszukiwania pracy. 

Dziś, w drodze na autobus, postanowiłam wstąpić do kilku sklepów, żeby zapytać o możliwości pracy. Chciałam osobiście dowiedzieć się, czy nie szukają nowych pracowników. Niestety, okazało się, że większość miejsc nie prowadzi obecnie rekrutacji. W jednym z nich, w Rossmannie, dowiedziałam się, że wszystkie ich oferty pracy są dostępne wyłącznie przez internet. 

To przypomniało mi, jak wiele firm przenosi rekrutacje do świata online, co z jednej strony jest wygodne, ale z drugiej utrudnia bezpośredni kontakt z potencjalnym pracodawcą. Mimo to, nie zamierzam się poddawać. Mam zamiar dalej szukać, próbować różnych metod i miejsc. Może następnym razem los się do mnie uśmiechnie!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz