Przychodzą chorzy i wszystkich zarażają... No i stało się — dopadło i mnie! Teraz sama zmagam się z przeziębieniem, kaszel i katar nie dają mi spokoju. Ale, jak to mówią, w każdej sytuacji można znaleźć plus — mam trochę wolnego! Chociaż to nie jest idealny sposób na odpoczynek, może wykorzystam ten czas na coś kreatywnego.

Piątek, 27 września, rozpoczynamy pierwszy jesienny weekend. Choć choroba mnie zatrzymała, za oknem wciąż panuje ciepła, złota jesień. To doskonała okazja, by cieszyć się ostatnimi dniami łagodnej pogody — jeśli tylko zdrowie pozwoli, oczywiście! Zachęcam wszystkich, aby skorzystali z tej aury, póki mamy na to szansę. Jesień potrafi być piękna!

Nie zapominajmy jednak o tych, którzy są w znacznie trudniejszej sytuacji — powodzianie nadal potrzebują naszej pomocy. Choć media powoli przestają mówić o ich problemach, oni wciąż mierzą się ze skutkami żywiołu. Każda forma wsparcia, nawet drobny gest, może odmienić ich sytuację.

A dziś, oprócz troski o zdrowie i wsparcia dla potrzebujących, warto wspomnieć o dwóch nietypowych świętach, które obchodzimy 27 września:

Światowy Dzień Turystyki — idealna okazja, by przypomnieć sobie o magii podróży, odkrywaniu nowych miejsc i kultur, nawet jeśli teraz podróżowanie jest trudniejsze. Może to czas na zaplanowanie przyszłej wyprawy?\

Dzień Podziemnego Państwa Polskiego — to moment, by oddać hołd tym, którzy w czasie II wojny światowej walczyli w konspiracji, by Polska mogła przetrwać.

Pomimo choroby, nadal próbuję znaleźć w tym dniu coś pozytywnego, co pozwoli mi lepiej przetrwać ten czas.