Zamiast straszyć – świętować dobro
Coraz więcej szkół, parafii i rodzin organizuje Bale Wszystkich Świętych. To odpowiedź na rosnącą popularność Halloween, które nie każdemu odpowiada ze względu na elementy grozy. Na takich balach dzieci przebierają się nie za duchy i potwory, lecz za świętych i anioły. Wydarzenie ma radosny, rodzinny charakter i promuje wartości, które łączą – nie straszą.
Jak wyglądają Bale Wszystkich Świętych
Na balu króluje muzyka, taniec, quizy i konkursy z nagrodami. Najważniejszy punkt to korowód świętych – uczestnicy prezentują stroje, często własnoręcznie wykonane. Pojawiają się postacie takie jak św. Franciszek, św. Jadwiga, św. Jan Paweł II czy św. Michał Archanioł. Dzieci uczą się, że radość i dobro też mogą być atrakcyjne – bez mrocznych motywów.
Dlaczego trend rośnie
Organizatorzy podkreślają, że Bale Wszystkich Świętych niosą pozytywne przesłanie, integrują lokalne społeczności i uczą poprzez zabawę. W wielu miejscach bal zastąpił tradycyjne Halloween, a frekwencja z roku na rok rośnie. Rodzice chętniej wybierają formę, która łączy zabawę z wartościami duchowymi.
Wartość, która zostaje
Choć może się wydawać, że to tylko zabawa, Bale Wszystkich Świętych mają głębszy sens. Pokazują dzieciom, że świętość to nie coś odległego – to radość, dobroć i odwaga, które można nieść każdego dnia.
Ważne, aby z szacunkiem podchodzić do życia i śmierci, czas na refleksje, zadumę, tęsknotę, ale też radość z obecności. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuń