Kiedy dzień zaczyna się ciemnością, a kończy nocą – znajdź powód do uśmiechu!
#Radio90 #DzieńPlackówZiemniaczanych #ŚwiatowyDzieńJakości #ListopadowyNastrój
Kto z nas nie ma dość wstawania, gdy za oknem panuje ciemność, i wracania z pracy, gdy słońce już dawno zaszło? Listopad potrafi być wymagający – krótkie dni, długie wieczory i to wrażenie, że czas stanął w miejscu. Ale dziś naprawdę warto się zatrzymać, bo mamy dwa dobre powody, by się uśmiechnąć!
Dzień Placków Ziemniaczanych – chrupiące wspomnienie domowego ciepła
Z Radia 90 dowiedziałam się, że dziś obchodzimy Dzień Placków Ziemniaczanych. Trudno o lepszy pretekst, by po pracy rozgrzać kuchnię i smażyć coś, co pachnie dzieciństwem. Złociste, chrupiące, z odrobiną cebulki i szczyptą soli – klasyka, która zawsze poprawia humor, nawet gdy za oknem szaro i ponuro.
To właśnie takie małe przyjemności przypominają, że nawet w najbardziej pochmurny dzień można stworzyć odrobinę światła – choćby w postaci talerza pełnego gorących placków.
Światowy Dzień Jakości – bo liczy się to, jak robisz, a nie tylko co robisz
Dziś świętujemy także Światowy Dzień Jakości. To świetny moment, by pomyśleć o tym, jak wiele znaczy rzetelność, dokładność i serce w tym, co robimy. Bo jakość to nie tylko produkt czy usługa – to również sposób, w jaki podchodzimy do ludzi i do codziennych obowiązków.
Każdy dzień może być lepszy, jeśli robimy coś z pasją. W końcu jakość to nie luksus – to styl życia.
A ty? Co wybierzesz dziś – talerz placków czy chwilę refleksji nad jakością swojego dnia?
Może uda się połączyć jedno z drugim: chwila odpoczynku przy ulubionej potrawie i myśl o tym, jak sprawić, by każdy dzień miał smak i sens.
Nawet przy największych troskach i zmartwieniach, lub kiedy zwykły dzień jakby ponuro się zapowiadał, staram się znaleźć coś, co mnie w nim uskrzydli i sprawi wiele przyjemności. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ma być
UsuńDawno nie jadłam placków, więc bez wahania wybieram ich cały talerz.
OdpowiedzUsuńoj tak, ja też lubię placki
UsuńLekki, przyjemny i bardzo „listopadowy” wpis - pięknie łączy kulinarny komfort z refleksją o jakości. To dokładnie ten rodzaj treści, który potrafi poprawić nastrój w ciemny, jesienny dzień.
OdpowiedzUsuń