poniedziałek, grudnia 15, 2025

 Bezpieczna Polska. Hasło, które brzmi głośno, ale co naprawdę znaczy

„Bezpieczna Polska” pojawia się w przemówieniach, kampaniach i nagłówkach. Słyszysz je często. Zbyt często, by nie zapytać wprost: o jakie bezpieczeństwo chodzi i dla kogo.

Patrzę na to z perspektywy reportera. Bez emocji. Bez haseł. Z notatnikiem w ręku.

Bezpieczeństwo państwa czy bezpieczeństwo ludzi

Politycy mówią o granicach, armii, sprzęcie.

To ważne. Państwo musi się bronić.

Tylko że w rozmowach z ludźmi słyszę coś innego.
Bezpieczeństwo to dla nich:

  • stabilna praca

  • dostęp do lekarza

  • spokojna starość

  • brak strachu o jutro

Czy te dwie wizje spotykają się w jednym miejscu?

Gdzie naprawdę czujesz się bezpiecznie

Zapytaj siebie.

Czy czujesz się bezpiecznie:

  • idąc wieczorem ulicą

  • czekając na wizytę u specjalisty

  • myśląc o rachunkach

  • patrząc w przyszłość swoich dzieci

Jeśli bezpieczeństwo kończy się na mapach i wykresach, to dla wielu ludzi nie istnieje wcale.

Pytanie, które zostaje

Kiedy słyszysz hasło „Bezpieczna Polska”, zapytaj:
czy w tej Polsce jest miejsce na moje codzienne bezpieczeństwo?

To pytanie warto zadawać głośno.
I regularnie.

Bezpieczna Polska w praktyce

„Poradnik bezpieczeństwa” w pigułce. Instrukcja na wypadek kryzysu



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz