Gdy kończyłam pracę, natknęłam się na wiadomość o wypadku na ul. 11 Listopada. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych, w pobliżu Medykusa. Co więcej, na tej samej ulicy, w okolicach posesji nr 12, miało miejsce kolejne zdarzenie drogowe, również z udziałem dwóch pojazdów. Na całej długości ulicy rozlała się substancja ropopochodna, a strażacy zajmowali się jej neutralizacją. Kiedy jechałam autobusem, widziałam już tylko straż pożarną pracującą na wysokości posesji nr 12, a niedaleko sklepu Filip zauważyłam policję, prawdopodobnie zabezpieczającą miejsce zdarzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz